W najnowszym "Bead&Button" na czerwiec/lipiec 2014 spodobał mi się naszyjnik z okładki. Nie powstrzymałam się, choć inne pilniejsze rzeczy były do zrobienia.
Wzór zmodyfikowałam, częściowo przez nieuwagę, potem już musiałam się ratować inaczej, aby całość sensownie połączyć:)
Właśnie czekam na swój numer, bo też zakochalam się w tym naszyjniku ;)
OdpowiedzUsuńpięęęękny, zazdraszczam ;-)
OdpowiedzUsuńAleż śliczny wyszedł ! Wow! :-))
OdpowiedzUsuńWspaniały kwiat!;)
OdpowiedzUsuńSuper wygląda:)
OdpowiedzUsuńteż nie mogłabym się powstrzymać - jest przepiękny!
OdpowiedzUsuńCudeńko:-)
OdpowiedzUsuń