Zaniedbałam ostatnio mojego bloga. Ale to z racji tej pracy. Było sporo do zrobienia. Pierwszy raz stosowałam technikę zwężania i rozszerzania sznurów szydełkowych. Środek dochodzi do 30 koralików w jednym rzędzie. Powiem tak...było co pleść. A efekt taki:
Fakt- jest imponujący :)
OdpowiedzUsuńŚwietny naszyjnik a efekt wyszedł Ci nieziemski.
OdpowiedzUsuńhttp://lilobeaded.blogspot.com/
Pretty design!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńImponujący...widać że włożyłaś w niego mnóstwo pracy :)
OdpowiedzUsuńboski
OdpowiedzUsuńSznur po prostu zachwyca. Jest piękny.
OdpowiedzUsuń